Archiwistyka_tlo
Artykuły > Wyposażenie archiwum > Zalane archiwum - jak radzić sobie w kryzysowej sytuacji?
Zalane archiwum - jak radzić sobie w kryzysowej sytuacji?

Nie trzeba nikogo przekonywać o ważności akt znajdujących się w archiwum. Często są to unikatowe egzemplarze o historycznym znaczeniu dla kraju i społeczeństwa. Równie ważne z punktu widzenia przedsiębiorstwa są akta pracowników czy pozostała dokumentacja znajdująca się w archiwum zakładowym...


Nie trzeba również nikogo przekonywać, że proces konserwacji dokumentacji – choć żmudny i często kosztowny – jest najlepszym sposobem na zachowanie jej w stanie zdolnym do użytkowania.

Ale co zrobić w sytuacji kryzysowej, kiedy mamy do czynienie na przykład z zalanym archiwum? Tu trzeba już uświadamiać wszystkich, że czynności mające na celu ratowanie dokumentacji podjęte bez odpowiedniej wiedzy lub bez udziału profesjonalnej firmy, mogą przynieść opłakane rezultaty i powiększyć, jakże czasami już dotkliwe, straty.
Fakt zalania archiwum wcale nie jest taki rzadki. Świadczą o tym chociażby przypadki Towarzystwa Przyjaciół Archiwum i Pamiątek Przeszłości w Gorzowie Wielkopolskim czy z początku lat 90. czy wiele zalanych archiwów i składnic akt po wielkiej powodzi z 1997 roku. Więc gdy zalane archiwum staje się faktem, warto zastosować się do kilku pożytecznych wskazówek:
- trzeba zapewnić możliwość przepływu powietrza w pomieszczeniach zalanych wodą,
- zalane akta przenieść do suchego pomieszczenia, a zabrudzone akta i segregatory delikatnie obmyć wodą,
- zalane akta ustawić w pozycji pionowej, rozchylając strony akt i umożliwiając cyrkulację powietrza,
- dla przyspieszenia procesu suszenia należy używać osuszaczy powietrza i wentylatorów.
- między karty akt należy włożyć bibułę, kontrolować stan nasączenia bibuły i w razie konieczności wymieniać na nową.

Natomiast na pewno nie należy pozostawiać mokrej dokumentacji w zawilgoconych pomieszczeniach, układać jej w stosy, czy rozklejać zamoczone karty akt zaraz po zdjęciu z regałów. Zaleca się również stosowanie odzieży ochronnej, w szczególności rękawic. Zdecydowanie niestosowne jest suszenie zalanych akt nawiewem gorącego powietrza.
Jednak najlepszym rozwiązaniem jest zlecenie osuszenia archiwum profesjonalnym firmom, których ofertę już niebawem będzie można znaleźć również w naszym serwisie.

05.05.2007
strzałka do góry